Blog

 

 Nigdy wcześniej od kiedy pamiętam, tj. co najmniej jedenastu lat nie zdarzyło się, by prace nad podjęciem uchwały budżetowej odbywały się w tak skandalicznych warunkach. Zdaję sobie sprawę, że Pan Prezydent dysponuje wystarczającą większością głosów pozwalających na przyjęcie największego nawet gniota, ale jak do tej pory prace komisji odbywały się zgodnie z przyjętym harmonogramem bez konieczności żonglowania terminami prac komisji, które ja odbieram jako nieudolną próbę utrudnienia odniesienia się do zapisów uchwały budżetowej.

 

Przedstawiony projekt budżetu miasta jest dokumentem, z którego wynika jasno, że Pan Prezydent nie ma realnej wizji rozwoju miasta. Co kilka tygodni zaskakiwani jesteśmy kolejnymi wspaniałymi pomysłami magistratu, które stanowią nic innego jak zapowiedzi ku uciesze gawiedzi, z których to zapowiedzi nic nie wynika. Z pompą i hucznie zapowiedziane inwestycje budowy ratusza z sukiennicami, termalnych basenów, podziemnych parkingów, parku krajobrazowego nad stawami siedleckimi to zwykła ściema, mająca na celu jedynie zamydlenie oczu mieszkańcom miasta. Nie ukrywam satysfakcji Panie Prezydencie, iż brak akurat tych pozycji inwestycyjnych cieszy mnie, bo od samego początku twierdziłem, że konferencje na których obwieszczał Pan kolejne rewelacje od samego początku ze względów finansowych były niemożliwe i stanowiły jedynie zabiegi PR. Nie potrafi Pan przyznać się do porażki, czego dowodem jest choćby brak środków w budżecie na remont Liceum Żółkiewskiego, który to remont obiecał Pan wobec społeczności szkolnej.

 

Od kilku lat opiera Pan realizację budżetu na nierealnych wskaźnikach związanych z dochodami miasta. Brak ich wykonania tłumaczy Pan obiektywnymi przesłankami, o których to jednak wiadomo było Panu w chwili konstruowania uchwały budżetowej, a o których mówiliśmy i mówimy ponownie – są nierealne w obliczu kryzysu z jakim zmagała się i ciągle jeszcze zmaga Polska, Europa i cały świat. Gdybym planował swój budżet domowy na rok przyszły posługując się Pana metodologią, to zaplanowałbym w nim co najmniej 10 mln zł dochodu, bo w ciągu roku kilkakrotnie losowana jest kumulacja  dużego lotka, a ja wtedy biorę udział w losowaniu swojej szansy, która jest na poziomie realizacji zakładanym przez Pana.

 

Uchwała budżetowa na rok 2014 jest kontynuacją obecnie realizowanych zamierzeń w postaci zapłaty za inwestycje już wykonane bądź będące na ukończeniu. Niech cieszy nas wszystkich wybudowany Park Wodny Siedlce i zakończenie budowy Sali gimnastycznej przy ZSP nr 3 i Specjalnego Ośrodka Wychowawczego bo to ostatnie duże inwestycje w naszym mieście. Nie pozostawił Pan sobie – bo i nie ma Pan z czego – fajerwerków na rok wyborczy, co w sposób wymowny świadczy o finansach miasta. Pożyczki ze spółek i jednostek podległych miastu, przenoszenie płatności na rok przyszły za media i usługi, niemożność spłaty kredytu na prefinansowanie budowy obwodnicy miasta, posiłkowanie się obligacjami przesuwającymi płatności na kilka lat, pozostawianie sobie furtki w postaci możliwości zaciągania zobowiązań do kwoty 100 mln zł. bez zgody rady to nic innego jak rolowanie długu co pozwala sądzić, że jedynym pomysłem na poradzenie sobie z obecnymi problemami finansowymi jest przerzucenie zobowiązań na barki następnych kadencji samorządu.

 

Biorąc pod uwagę powyższe, klub radnych PO, nie poprze projektu uchwały budżetowej na rok 2014. Projekt ten odrzucający w całości wnioski radnych złożone do budżetu, jest projektem autorskim Prezydenta Miasta, który zatracił się w zapowiedziach i mrzonkach, a zapomniał jak twardo stąpać po ziemi.