Blog

2014-07-01

Zmiana

,,Tempora mutantur et nos mutamur in illis'

Czasy się zmieniają i my się w nich zmieniamy – mówi stara łacińska maksyma. Zmiana wpisana jest w nasze życie. Zmienia się świat, zmieniają się ludzie, zmieniają się oczekiwania stawiane przez i człowiekowi. Zmiana najczęściej jest potrzebą płynąca z otoczenia, które w różny sposób i z różną siłą wymusza na nas podjęcie określonych aktywności. Nie mniej rzadko jest także efektem wewnętrznej motywacji człowieka, która mobilizuje do działania i wysiłku. Ich efektywność w dużej mierze zależy od świadomości potrzeby zmiany i przełamania wewnętrznego oporu przed lękiem towarzyszącym temu, co nieznane.
Większość ludzi ma tendencję do utrzymania status quo i naturalną potrzebę zachowania poczucia bezpieczeństwa. Każda zmiana zaburza przyjęte wzorce zachowań, zakłóca relacje człowieka z jego otoczeniem, wprowadza dezorganizację w sprawowaniu przyjętych i pełnionych przez niego ról społecznych Powoduje opór przed zmianą, który w świetle powyższych faktów wydaje się całkowicie racjonalny i uzasadniony.
W zależności od tego, kto udziela odpowiedzi na pytanie o przyczyny oporu przed zmianą – psycholog, socjolog, czy też bezpośrednio zaangażowany w zmianę – możliwe do uzyskania odpowiedzi są bardzo różne. Niemniej, wśród wszystkich pojawiających sie uzasadnień oporu przed zmianą, najczęściej jako jego źródła wskazuje się lęk przed nieznanym, obawy ekonomiczne, niewygodę, niepewność, różnego rodzaju lęki symboliczne, zagrożenie dla relacji interpersonalnych, zagrożenie dla statusu lub umiejętności, czy też zwykłe obawy o własne kompetencje i umiejętności, które w kontekście nowych wyzwań niesionych przez zmianę mogą jawić się jako niewystarczające.
Kiedy sześć lat temu przyjmowałem z rąk Wojewody Mazowieckiego Jacka Kozłowskiego i Mazowieckiego Kuratora Oświaty Karola Semika powołanie na funkcję wicekuratora przeżywałem wiele emocji, wśród których był i lęk przed nieznanym. Do dziś pamiętam pierwsze chwile w gabinecie i poczucie wielkiej odpowiedzialności związanej z istotą i wagą decyzji,  które przyszło mi od pierwszego dnia podejmować w sprawie mazowieckiej oświaty. 
Dziś wiem z doświadczenia, że szybkość przełamania lęków i obaw towarzyszących nowym wyzwaniom zależy od ludzi, z którymi wspólnie pokonuje się przeszkody i trudności. Miałem to szczęście i przyjemność rozwiązywać problemy z ludźmi, na których pomoc, współpracę i zaangażowanie mogłem liczyć. Zaufanie jakim się darzyliśmy testowane było wielokrotnie na drodze trudnej, administracyjnej pracy. Dlatego też serdecznie dziękuję im za to, bo wiem jak wiele się dzięki nim nauczyłem i jak o wiele łatwiej jest mi dzisiaj, w sytuacji kolejnej misji jaką przyszło mi pełnić.
1 lipca podjąłem się nowego wyzwania edukacyjnego. Znów przeżywam obawy, ale wiem, że są one normalne i wiem, że można sobie z nimi dać radę. I choć wspominam to, co sprawiało mi ogromna satysfakcję w ciągu ostatnich lat z optymizmem patrzę w przód. W ciągu tych sześciu lat poznałem wielu wspaniałych osób i nauczycieli, dla których edukacja młodego człowieka jest istotną wartością, którą kierują się w życiu. Wszystkim im życzę powodzenia i sił w pracy na rzecz drugiego człowieka. Z odwagą i bez lęku realizujmy swoje wszystkie zamierzenia.

Lista pozostałych wpisów w dziale aktualności

2015-06-29 Absolutorium
2015-02-27 Ja już wiem!
2013-12-20 Budżet 2014
2013-09-04 Zło(ty) interes
2013-03-29 Dlaczego nie ...
2012-12-31 Budżet 2013
2011-11-11 Zwykli bandyci
2010-09-07 Dni z doradztwem
2010-07-12 Demos + cratos
2009-07-30 Parytety?
2009-05-07 Start kampani